Dawno już wykazano, że poprawne i swobodne posługiwanie się językiem już we wczesnym okresie decyduje o dalszym losie dziecka. Wprawdzie zdarza się, że wolniejszy rozwój mowy w pierwszych latach nie pociąga za sobą negatywnych następstw, to jednak dzieci, które wcześniej zaczynają mówić i wcześnie posługują się rozwiniętym językiem, mają znacznie mniej problemów, także z nauką szkolną.
To przede wszystkim rodzice, a później także nauczyciele w przedszkolu oraz w szkole odpowiedzialni są za rozwój dziecka, w tym także rozwój jego mowy. Musimy pamiętać, że pierwsze lata, gdy jest ono całkowicie zdane na dorosłych, decydują o tym, jak będzie wyglądał sposób jego językowego funkcjonowania. Sposób w jaki się porozumiewamy wyznaczy jego możliwości edukacyjne, zawodowe oraz stosunki z rówieśnikami a w przyszłości innymi ludźmi. Ważne jest, aby rozwój mowy przebiegał bez zakłóceń, a jeśli takowe pojawią się, by w porę dostrzec i jak najwcześniej spróbować usunąć je lub złagodzić.
Wiek przedszkolny jest najlepszym okresem w rozwoju dziecka do podejmowania jakichkolwiek działań korekcyjnych. Im wcześniej rozpoznamy potrzebę terapii, im wcześniej rozpoczniemy ją, tym szybsze będą efekty, a skutki nieprawidłowości, mniej dotkliwe. Dlatego tak ważna jest obserwacja rozwoju mowy dziecka, już od najwcześniejszych jego lat (a nawet miesięcy życia) nastawiona na wychwytywanie wszelkich niepokojących objawów. Wówczas można w porę dostrzec powstające problemy i podjąć starania, by im przeciwdziałać.